Maraton niepokoju

Leszek Knaflewski (ur. 1960) zmarł niespodziewanie 6 września 2014. Był artystą, muzykiem, nauczycielem, przyjacielem młodych artystów. Całe życie związany był z Poznaniem. Na przełomie lat 70. i 80. grał na perkusji w punkowych i postpunkowych składach: Rasa, Sten i Socrealizm, współtworzył pierwszy w Poznaniu nowofalowy klub Dno. Na scenę artystyczną wkroczył w 1983, schodząc jednocześnie z punkowej. Studiując w pracowni malarskiej prof. Jerzego Kałuckiego, którą ukończył z wyróżnieniem, wyszedł poza malarską płaszczyznę w trzeci wymiar. Napisał wtedy: „Przychodzi taki moment w pracy, kiedy ma się chęć zrobienia dziury w obrazie, namalowanie spokojnego morza, by następnie przejechać się po nim motorówką." 

[fragment tekstu Michała Wolińskiego dla "Gazety Wyborczej"]

Przeprowadziłem kilka rozmów z Knafem o latach 80. i Kole Klipsa. Utkwiła mi w pamięci historia powstania nazwy grupy. Mariusz Kruk zaproponował słowo „koło". Podobno podniósł je z podłogi. Było na papierze. Było zmęczenie, alkohol i dużo porozrzucanych gazet. Knaf dodał „klipsa". Odkleiło się od innego papieru. Wyborny trup. Padli na podłogę, tapczan i się śmiali. 

[fragment tekstu Michała Wolińskiego dla magazynu "Szum"]

To będzie pierwsza wystawa prac Knafa w galerii od czasu jego nagłej i niespodziewanej śmierci. Zostaną zaprezentowane prace z późnych lat 1980.